Do Kobe24:
Chłopie czy Ty sam siebie przeczytałeś? Ile jadu i złośliwości bije z Twojego posta. Reasumując wg Ciebie Aaron dający punkty, zaliczający najwięcej zbiórek w zespole, walczący o zwycięstwa nagle stał się Twoim wrogiem nr 1? Za co? Twój post wydaje się mówić o Tobie samym: "jestem kibicem sukcesu i wszyscy, którzy nie są ze mną są przeciwko mnie"! Wytłumacz mi jedną rzecz: czy Ty gdybyś był zawodnikiem nie szukałbyś najlepszej opcji finansowej dla siebie, która pozwoliłaby Ci na godne życie po zakończeniu kariery? Przecież oni mają kilkanaście lat na to, by zapracować na swoją przyszłość. Moim zdaniem Aaron bardzo solidnie pracował w naszym klubie przez te trzy lata i zasłużył sobie na nasz szacunek. Miłość i przywiązanie na linii kibice-zawodnicy skończyła się w dniu awansu Turowa do EBL i o tym nie należy zapominać. Czy Ty (o ile pracujesz) zostałbyś w swojej firmie ze względu na przywiązanie do kolegów, kierownika i prezesa firmy mimo intratnej propozycji z innego zakładu? Nie sądzę. Ty, Twoja żona a przede wszystkim dzieci chcą jeść i Ty musisz im to zapewnić, a koledzy i sentymenty muszą pozostać na boku. Zastanów się więc następnym razem zanim napiszesz coś tak obrzydliwego, bo albo jesteś faktycznie kibicem sukcesu i nic więcej do Ciebie nie dociera, albo z natury jesteś bardzo złym człowiekiem i nie potrafisz docenić kogoś, kto przez kilka lat cieszył Cię swoją grą. Podsumowując napiszę tylko, że dziwią mnie wpisy niektórych ludzi, którzy po informacjach o ewentualnych zmianach pracodawców przez naszych dotychczasowych zawodników tak diametralnie zmieniają o Nich zdanie.
Ps. Kobe24 nie żyw do mnie urazy, ale to moja subiektywna ocena Twojego wpisu nt.Aarona lub Jemu podobnych zawodników. Co do Kici, to niestety racją jest, że zawodnicy nie chcą dla Niego grać i włodarze klubu powinni zareagować w takiej sytuacji, bo nie wróży to dobrze na next season
Pozdro