Dokładnie. Ja rozumiem, że być może nie można było zrobić tego jako całego, jednolitego ekranu ale skoro już jest zrobiony z kilku segmentów, to chociaż wykonawca mógł się postarać i bardziej je dopasować, żeby nie było widać tych połączeń, bo tak, to sprawia wrażenie niechlujnej roboty. Ogólnie rzecz biorąc, tablica ta nie stwarza wrażenia jakby była wykonana za te pieniądze, o których wcześniej była mowa. Krótko, szału nie ma

To jest zdjęcie zrobione aparatem z telefonu, bez żadnej obróbki więc może nie do końca oddawać rzeczywiste warunki. Podczas pierwszego meczu wydawało mi się że środkowe koło było niedoświetlone. Teraz tego nie ma.
Może w ramach rozwiania wątpliwości warto Was zaprosić na wizytację hali przy zapalonych światłach.
Pewne niedociągnięcia są i nikt tego nie urywa. Spasowanie elementów tablicy należy poprawić i chyba nikt co do tego nie ma wątpliwości. Podobnie jest z pozostałymi wadami, które są usuwane na bieżąco. Z tego co wiem to teraz kiedy ja piszę na forum, na hali siedzi ekipa od tablicy. Mam nadzieję że efekt ich pracy dostrzeżemy podczas poniedziałkowego meczu.

Dodam że wady/usterki, które mam na myśli nie miały wpływu na rozegranie meczu z Barceloną u nas. Osobiście dziwię się że klub a przede wszystkim miasto bierze na siebie odpowiedzialność za decyzję Euroligii, na którą nie mieliśmy zbytnio wpływu.

Miło czytać takie odpowiedzi

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że są jakieś "niedoróbki ", które będą na bieżąco usuwane, ale my piszemy o tym po to, aby nikt ich nie pominął

Po cichu liczyłem na mecz z Barceloną u nas, ale realnie patrząc, to rzeczywiście mieliby mało czasu na zmiany organizacyjne/logistyczne - powiem więcej - ostatniego meczu w EL tez nie zagramy u nas, ponieważ nikt z zarządu EL nie przyjedzie do nas, aby dopuścić halę na jeden mecz.

rozmawiajac ostatnio ze znajomymi doszlismy do identycznego wniosku. Trzeba sie po prostu pogodzic z tym, ze w Zgorzelcu w tym sezonie puchary moze i zobaczymy, ale pod szyldem Eurocupu. Szkoda ze nie EL, ale coz, za rok bedzie kolejny sezon Dobrze by bylo, aby do poniedzialku jak najwiecej niedorobek zostalo poprawionych, w koncu debiutancka tranmisja tv z Lubanskiej musi byc zrobiona na blysk

Wczoraj tez chyba byly robione jakies cuda z bocznymi tablicami bo jak przejezdzalem obok hali widzialem, ze nie wyswietlaja juz tylko wyniku i czasu na dole a wideo na gorze.

wyszło mi, że nie mogę dziś jechać na mecz i zostałem z dwoma biletami jak Himilsbach z angielskim, jeżeli ktoś jest zainteresowany to oddam w promocyjnej cenie - sektor F: jeden normalny i jeden ulgowy. info 605547374

No i Burtt za burtą

Burtt poza Stelmetem

Ciekawe kogo Saso ściągnie do sezonowców -> może to dla nich oznaczać tylko tyle, że się wzmocnią.

Tyle, ze ponoc byl za czapke drobnych w pakiecie z Q. Gral w slabych klubach wiec moze nie byl bardzo drogi. Za kogos ogarnietego na pewno trzeba zaplacic duzo wiecej. No i nie moze to byc za dobry grajek bo "panienka" musi grac pierwsze skrzypce

To fakt, że panienka może znowu focha strzelić, ale wydaje mi się, że ogarną temat - sezon się zaczął, to i zawodnicy mniej kosztują -> ciekawy jestem, jak się sytuacja u nich rozwinie.
Póki co, my dzisiaj lecimy na FCB

FCB to nie ta półka dla nas... 65 : 104 nie widziałem statystyk ale Damian w całym meczu 2pkt ??? Moldo 2pkt ??? Dylu 3pkt ???
Niech ktoś coś napisze więcej... z tych co byli na meczu...
Nie wiem, ale chyba jakiś "progres" przechodzimy i to w tą drugą stronę... aż sie boję co to będzie w poniedziałek...

Co tu dużo mówić, zagrali jak chłopcy do bicia, to że w tbl ledwo przepychamy beniaminków to chyba mówi samo za siebie, teraz mecze trochę trudniejsze, ale jak zagrają tak jak z FCB to Jezioro, czy Wilki były by nas wstanie ograć. Mamy jakiś kryzys formy.

KK Jest nim tylko z teorii. Nie przyjechali balkoniarze i doping nie istniał. Pozoranci. Część nawet nie udawała, że śpiewa.

Do tych co myśleli, że będziemy grali jak równy z równym z Barceloną, mistrzem Hiszpanii, jedną z najlepszych drużyn w Europie.. dorośnijcie.
Poza tym my nie męczymy się z beniaminkami tylko nie gramy na pełnej intensywności. W plk wystarczy jedna dobra kwarta na zwycięstwo.

Mówi się, że pieniądze nie grają, ale nie z taką kolosalną różnicą jak Turów z Barceloną. Lampe pewnie zarabia więcej niż pół naszej drużyny.

Wynik zgodny z "oczekiwaniami", no może trochę bardziej Barca wyżyłowała go.

Po tym meczu nie mam już cienia wątpliwości, że Ivan i Nikolić powinni opuścić nasze szeregi i w ich miejsce powinien pojawić się jakiś jeden ogarnięty center.

KK - nie ma co komentować.

Zgadzam się częściowo - nie chodzi mi, że grają jak równy z równym, ale o tzw "postawienie się", bo w 3kw zrobili z naszych pośmiewisko, potem była zabawa i jakby Barca zagrała na 100% możliwości to było by z -70 a nie 40. Zastanawia mnie trzymanie takiego kołka jak Ivan 20min w takim meczu, on jest bardzo słaby nawet na plk. Wszystko okaże się w meczach z AZSem i ze Śląskiem gdzie tak naprawdę jesteśmy..