Dzisiaj jest 23 maja 2024, 4:36

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Dzielna Policja
Post: 04 lip 2005, 8:15 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 mar 2005, 7:16
Posty: 1929
Lokalizacja: Zgorzelec
Witam
Chcialbym poznac Wasze zdanie na temat dziwnego znaku przy granicy. Chodzi o zakaz skretu do granicy dla aut jadacych z gorki, od Pewexu. Jak wiecie nie mozna wtedy skrecic w lewo.
Jadac tamtedy jak codzien, od kilku miesiecy jak zwykle widzialem patrol Policji a przy nim 3 czekajace w kolejce auta do wypisania mandatu....
Moim zdaniem to nic innego jak szukanie frajera. Zamiast zajac sie rzeczami wazniejszymi, poprawa bezpieczenstwa, walke z dresami, ktorzy jezdza jak chca - bez kierunkowskazow, skrecajacych ze zlego pasa ruchu, nie robiacych sobie nic z ograniczen predkosci to dumnie trzepie sie glownie zagranicznych gosci.
Kiedys ten znak mial sens, a teraz, gdy odprawe przeniesiono na niemiecka strone stoi chyba tylko dla Policji, moze niedlugo sobie tam budke postawia, przeciez tam spedzaja wieksza czesc swojej sluzby?
Najlepsze jest to,ze znak ten wrecz pogarsza bezpieczenstwo, bo Ci, ktorzy chca zyc w zgodzie z przepisami jada Daszynskiego w dol i zawracaja gdzie popadnie, czesto blokujac oba pasy przy zawracaniu.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Moim zdaniem to co robi Policja to czyste dranstwo. Pewnie, prawo jest po ich stronie - ktos popelnia wykroczenie i trzeba go ukarac, ale w takim razie czego nie widza oni innych wykroczen a szykaja tylko latwego zarobku.
Jakis czas temu podobno byly plany zlikwidowania tego znaku, nie wiem,czemu one umarly...
Wiecie moze, kto jest wlascicielem tej drogi? Z checia bym sie dowiedzial dlaczego ten znak zostal i jakie jest uzasadnienie tej decyzji.
Pozdrawiam
Piotrek, gobo007


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 lip 2005, 8:29 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sty 2005, 17:16
Posty: 80
Lokalizacja: Leeds
no muszą jakoś na paliwo zarobić! Starzy wyjadacze siedzą na komendzie i pierdzą w stołki, bo im się już nie chce łapać, a młode żółtodzioby chcąc się wykazać łapią kierowców w małych fiatach, bo tych z grona, gdzie panuje wszawica (tych łysych), boją się zatrzymać. Albo czają się pod Kauflandem i pod granicą robiąc z siebie durni. Szkoda gadać...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 lip 2005, 9:25 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 sty 2005, 10:05
Posty: 146
Lokalizacja: Zgorzelec
powaznie ten znak nie ma tam juz sensu. moze warto go czynem spolecznym sciagnac?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 lip 2005, 9:28 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 mar 2005, 7:16
Posty: 1929
Lokalizacja: Zgorzelec
Hej
Ja tez jestem za tym.
Zaczynam powoli grzebac w necie w poszukiwaniu wlasciciela drogi.
Cos trzeba z tym zrobic.
Pozdrawiam
Piotrek,gobo007


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 sie 2005, 22:09 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lut 2005, 18:39
Posty: 124
Lokalizacja: Zgorzelec-Orzeszkowej/Batorego
Przed wejściem do Unii w tym miejscu prawie zawsze była kolejka ciagnąca się w dół Daszyńskiego. Wydaje mi się, że znak był po to, żeby się ci jadący z góry się nie wcinali. Teraz już jest zbędny bo kolejki nie ma.
P.S. Chociaż jadąc z Kościuszki chyba można było, nie pamiętam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sie 2005, 10:58 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 20 kwie 2005, 9:18
Posty: 2
Dzień dobry

Chciałabym wyjaśnić kilka kwestii związanych z opiniami, które ukazały się na powyższym forum w związku z tematem: Dzielni Policjanci.

Jeżeli chodzi o pełnienie służby przez funkcjonariuszy w okolicach przejścia granicznego w Zgorzelcu to nie jest ono podyktowane tylko i wyłącznie ujawnianiem sprawców wykroczeń drogowych typu: łamanie zakazu skrętu w lewo z ul. Daszyńskiego w ul. Piłsudskiego. Obecność policjantów w rejonie przejścia granicznego i zadania jakie mają tam do wykonania wynika z faktu, że jest to teren szczególnego nadzoru. W związku z powyższym kierowana jest tam większa ilość służb patrolowo-obchodowych. Funkcjonariusze zadaniowani są na ujawnianie wykroczeń społecznie uciążliwych, zapobieganie przestępstwom, które mają tam miejsce np. kradzież torebek na tzw. wyrwę lub rozboje. Wykonując powyższe zadania funkcjonariusze reagują również na łamanie przepisów ruchu drogowego.
Dlatego też błędna jest opinia, że policjanci w tym rejonie nie robią nic tylko łapią zagranicznych gości i wlepiają im mandaty. W miesiącu lipcu 2005 roku policjanci Sekcji Ruchu Drogowego i Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego na terenie miasta i gminy Zgorzelec ukarali 416 sprawców wykroczeń drogowych, w tym 39 obcokrajowców co stanowi 9,4%. Wśród ukaranych 39 cudzoziemców 31 to ob. Niemiec. Stanowią oni 7,5% ogółu ujawnionych w lipcu sprawców wykroczeń drogowych. Tylko 12 mandatów karnych na kwotę 750 złotych, nałożyli na ob. Niemiec funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, którzy pełnią służbę między innymi w rejonie przejścia granicznego. Mandaty te stanowią tylko 6,5% ogółu mandatów nałożonych za wykroczenia drogowe przez Ogniwo Patrolowo- Interewencyjne KPP w Zgorzelcu. Jeżeli chodzi o policjantów Ruchu Drogowego to pełnią oni służbę w innych rejonach miasta i gminy Zgorzelec.
Trudno również przyznać rację opinii, że policjanci pełniąc służbę w rejonie marketu Kaufland robią z siebie durni. Obecność policjantów w tym rejonie działa prewencyjnie w przypadku tzw. przestępczości samochodowej. W przeszłości zdarzały się w tym rejonie zarówno kradzieże samochodów jak i włamania do pojazdów. Jak wiadomo duża część obywateli zarówno Polski jak i Niemiec przyjeżdża na zakupy w markecie własnymi, często drogimi, luksusowymi samochodami. Sama już obecność patrolu policyjnego odstrasza potencjalnych amatorów cudzych aut. Podobnie jak w przypadku pełnienia służby w okolicach przejścia granicznego i tutaj policjanci także reagują na łamanie przepisów ruchu drogowego.
Chciałabym również zwrócić uwagę, że policjanci nie tylko karzą za popełnienie wykroczeń drogowych. Jeżeli kogoś interesują osiągnięcia funkcjonariuszy w represjonowaniu wykroczeń społecznie uciążliwych oraz karaniu kierujących przekraczających dozwoloną prędkość zapraszam na naszą stronę internetową www.zgorzelec.policja.gov.pl link biuletyn. Tam znajdziecie codzienną informację o ilości ujawnionych wykroczeń społecznie uciążliwych i ukaranych kierowcach za przekroczenie prędkości.

Oficer prasowy KPP w Zgorzelcu
nadkom. Iwona Leszczyńska-Bartkowiak

poprawiono przez admin: miało być zadaniowani


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sie 2005, 17:15 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 mar 2005, 17:57
Posty: 534
No pięknie, prawie jakbym olśnienia doznał, najpierw burmistrz się na forum odzywa, zaprasza do siebie, teraz Policja dostrzega, że obywatele są niezadowoleni z jej interwencji.
Piszcie tu o incydentach z policją, niech się do nich nareszcie ustosunkuje ona oficjalnie. Ja mam na początek pytanie dotyczące tzw. "zaniechanych interwencji" w przypadku kierowców ogolonych na łyso, ubranych w dresy i łamiących notorycznie przepisy w mieście. Zapraszam do podawania przykładów z umiejscowieniem i określeniem czasu. Nasłuchałem się wiele o tym, jak to nasi dzielni policjanci w takich przypadkach zaprowadzają porządek :lol:
Jeszcze chciałbym się spytać o dwie rzeczy:
Cytuj:
Funkcjonariusze zadarniowani są na ujawnianie wykroczeń

Cytuj:
osiągnięcia funkcjonariuszy w represjonowaniu wykroczeń społecznie uciążliwych
w pierwszym przypadku nie rozumiem słowa "zadarniowani" (czy chodzi o kładzenie darni przed UM :?: ), w drugim też nie wiem co to jest represjonowanie wykroczeń, jakiś żargon policyjny :?: :?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 sie 2005, 20:25 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sty 2005, 18:15
Posty: 420
Lokalizacja: tu i tam
paździoch pisze:

Piszcie tu o incydentach z policją, niech się do nich nareszcie ustosunkuje ona oficjalnie.


No ja mialem kilka incydentow, ale musze przyznac, ze wbrew
ogolnemu niezadowoleniu, w moim przypadku policja
jak rowniez straz miejska zadzialala tak jak to od nich oczekiwalem.

paździoch pisze:
Ja mam na początek pytanie dotyczące tzw. "zaniechanych interwencji" w przypadku kierowców ogolonych na łyso, ubranych w dresy i łamiących notorycznie przepisy w mieście.


Dolaczam sie do tego pytania.

A co do lapania ludzi na Pilsudzkiego. Watek o parkowaniu dal
do zrozumienia, ze prawo, nawet jak glupie, musi byc przestrzegane
i egzekwowane. Kilka razy jechalem w dol Daszynskiego i
przedemna samochod ze zgorzelca olewal ten znak. Drazni
to niesamowicie. Zwlaszcza jak wiesz, ze tez dla swojej wygody
chcialbys sam tak zrobic. I w takim przypadku ciesze sie jak najbardziej,
ze w tamtym miejscu czesto stoja. A jak duzo tam lapia to najwyrazniej
jest potrzeba.

pozdr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 sie 2005, 14:23 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 20 kwie 2005, 9:18
Posty: 2
Dzień dobry

Jeżeli chodzi o słowo represjonowanie

Według słownika wyrazów obcych Władysława Kopalińskiego:
represja - kara, karanie (przez państwo a. sądy); polit. środek odwetu, ucisku, tłumienia buntu.

Oficer prasowy KPP w Zgorzelcu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 sie 2005, 15:56 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 mar 2005, 17:57
Posty: 534
ooooooo nie, to jest typowe obchodzenie tematu, mnie chodziło o "represjonowanie wykroczeń", proszę nie wyrywać słów z kontekstu :!: Jeśli chodzi o wykroczenia, to się je powinno karać, a nie "represjonować", bo jest to niezbyt zrozumiałe (represja kojarzy mi się raczej z tym drugim określeniem:
Cytuj:
środek odwetu, ucisku, tłumienia buntu

Co do "zadarniowania" rozumiem, że była to tzw. literówka a chodziło być może o zadaniowanie - od "zadania" :lol: ale czy ja mam się wszystkiego domyślać :?: :wink:

swoją drogą, dziękuję p. Iwonko za odwagę i chęć dialogu, czego nie można powiedzieć o innych przedstawicielach tzw. "WŁADZY' :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 sie 2005, 12:23 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 11 sie 2005, 11:43
Posty: 3
Witam wszystkich

Jak w kazdej sprawie zdania sa podzielone. Wiadomo ze nikomu nie sprawia przyjemnosci placenie mandatow. Zwlaszcza jesli sa placone za glupote urzednikow. Znak przy granicy stoi od czasu kiedy dzialy sie tam dantenskie sceny. Sam codziennie jezdze do niemiec i mialem ta watpliwa przyjemnosc stania w kolejkach.Wtedy mial jeszcze sens.
Niestety tak jak u naszych wladz miejskich tak i na drogach naszego miasta panuje sodoma i gomora ktory nikogo nie obchodzi.
I tu serdecznie, albo dla bardziej inteligentnych, alternatywnie serdecznie pozdrawiam nasze wladze.
Osobiscie zdarzylo mi sie w czasie jazdy samochodem byc zatrzymywanym przez straznika miejskiego. Tak, staznik miejski (niski,grubszy, starszy szpakowaty pan) czatujacy na rogu wolnosci i zjazdu do garnicy na naszych gosci z Niemiec, bez "lizaka" i towarzystwa policjanta zatrzymywal mnie. Wiem dlaczego mnie zatrzymywal (ruszylem z parkingu bez swiatel), ale nie wydaje mi sie zeby mial do tego prawo. Jesli moje wiadomosci sa aktualne to ustawa o strazy miejskiej nie zezwala im zatrzymywania pojazdow mechanicznych. Wyjatkiem sa drogi na ktorych jest zakaz ruchu w obie strony, takich drog mamy w naszej metropolii az jedna. Mianowicie jest to droga na zalewie na ul Reymonta. Niestety od czasu gdy postawiono tam slupki nie widuje tam strazy miejskiej, co i wczesniej bylo rarytasem.
Na owe zdarzenie mam 4 swiadkow.
Od moich niemieckich znajomych slyszalem identyczne opowiesci. Niech panowie straznicy zastanowia sie na czyja szkode dzialaja, komu to wyjdzie bokiem. Nie jestem za lamaniem prawa ale takie poczynania moga sie zle skonczyc. Znam przypadki gdzie po zatrzymaniu osobnika (dokladnie obywatela niemiec) bez swiatel straznik wypisuje mu kwit za zasmiecanie bo za swiatla nie ma prawa. BRAWO!!! Jestem za tym zeby zlikwidowac ten kurnik a za zaoszczedzone pieniadze stworzyc nie 15 ale 5 etatow na policji ktore beda sie zajmowaly tym co straz. Policja ma wieksze uprawnienia i wieksza skutecznosc.


Koder

pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sie 2005, 12:13 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 sie 2005, 7:44
Posty: 2
Witajcie,

ja jezdze po Zgorzelcu jak mi sie podoba, raz 90km/h a raz 30km/h, wszystko zalezy od tego jaki mam nastroj. Bardzo czesto puszczam przechodniow na pasach (i ostatnio sie oplacilo bo dostalem nowke zderzak i lampe:D z tylu bo ktos nie przewidzial ze mozna sie ludziom na pasach zatrzymac). generalnie staram sie aby moja jazda byla bezpieczna, ale czesto temu towarzyszy niezly pisk opon. Jezeli juz przekraczam predkosc to staram sie zeby max. przekroczyc o 30km/h bo te 200zl mozna sobie darowac... jezeli juz mi sie bardzo spieszy, to najwiecej przekraczam predkosc dwukrotnie, nie szybciej.
Przede wszystkim cenie kulture jazdy u innych.
Odnosnie tego znaku (czesto jezdze przez granice) to podpatrzylem u taksowkarzy, ze wpierw przejezdzam prosto, i jak nic sie na koncu nie czai to skrecam w lewo w ostatnim momencie. I uwazam ze jest to idiotyczny znak, prosze o zniesienie go. Co do policji w Zgorzelcu to nie mialem kontaktu bo zawsze jak ich widze to jestem grzeczny jak boza krowka.
Troche ciezko jest znalezc miejsce parkingowe w Zgprzelcu, gdyz centrum jest wyjatkowo male, a newralgiczne punkty to Warszawska, okolice poczty i Deutsche Banku.

Pozdrawiam,

OrLicK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 sie 2005, 12:17 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 03 sty 2005, 0:32
Posty: 3636
Lokalizacja: Warszawska 15
tak, to naprawde swietnie ze cenisz kulturew jazdy u innych... :twisted:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 sie 2005, 12:23 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 sie 2005, 7:44
Posty: 2
ALex nie mowilem tu o Tobie... a tak poza tym to jezdzac po zgorzelcu i po jego niemieckiej stronie zauwaza sie znaczna roznice w sposobie jazdy: po niemieckiej stronie nysy ludzie jezdza spokojnie, ospale, rowne 50kmh i ustepuja czesto przechodniom... po polskiej stronie WARIACI!!! zasuwaja wszyscy, wyprzedzaja sie, wiecznie spiesza, wyklinaja na siebie i trabia.
czy zgadzacie sie?
Mam pewna teorie na to dlaczego sie tak dzieje: po prostu jezdzac po rownej, prostej drodze jestesmy spokojniejsi, bardziej opanowani. I rowniez jazda 50 kmh przynosi spokoj i rozsadek.
A po polskich drogach nie ma innej wrecz mozliwosci, zeby sie nie wkurzyc, poniewaz jedynym sposobem aby kolo nie wpadlo w dziure - to nad ta dziura przefrunac! a daje to efekt powyzej 80-90 kmh. Jazda wtedy jest przyjemniejsza niz toczyc sie 40 kmh po miescie. taka oto moja teoria.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 wrz 2005, 21:27 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sty 2005, 18:15
Posty: 420
Lokalizacja: tu i tam
gobo007 pisze:
Witam
Chcialbym poznac Wasze zdanie na temat dziwnego znaku przy granicy. Chodzi o zakaz skretu do granicy dla aut jadacych z gorki, od Pewexu. Jak wiecie nie mozna wtedy skrecic w lewo.


Niom. i wyglada, po pomalowaniu lini na drodze, ze niedlugo bedzie
mozna skrecac w lewo.

Cieszymy sie..

pozdr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..