gobo007 pisze:
Viper ciągle opowiadał o kopalni i tym, że coś tam być może schowano.
Ja osobiście nigdy nie twierdziłem, ze ktoś, coś schował w kopalni. Jedynie wraz z Alkiem chcieliśmy w miarę możliwości wejść do środka na wzór tego, jak to to zrobiła grupa harcerzy z Pomorza.
gobo007 pisze:
Nikt nie chciał kontynuować tematu i grupa umarła śmiercią naturalną.
Wiele osób jest zainteresowanych tematem. Są to osoby zarówno ze Zgorzelca, jak również z innych części Polski, a nawet z USA. Często dostaje maile z pytaniami odnośnie Zgorzelca i kopalni Friedrich Anna. Nie zdajesz sobie nawet sprawy jak wielu jest tych, których Ty sarkastycznie nazywasz "poszukiwaczami skarbów". Osobiście znam kilka osób w Zgorzelcu, dla których takie hobby jest źródłem nie tylko rozrywki ale również utrzymania i to całkiem niezłym. Daję głowę, że znasz ich również.
Marcopollo pisze:
Są ludzie ktorym pasuje takie spędzanie czasu.
Dlatego dziwi mnie to, że ci, którym takie spędzanie wolnego czasu nie pasuje zabierają głos i jeszcze krytykują poczynania innych.
Mi i Markowi odpowiada bieganie po polach ze sprzętem eksploracyjnym i raczej nikt mnie do tego nie nie zniechęci. Amen.