Turów: wracają negocjacje, a PGE odrzuca zarzuty Zittau

18 stycznia mają zostać wznowione negocjacje ze stroną czeską w sprawie Turową. PGE odrzuca też zarzuty Zittau o wpływie kopalni na to miasto.

18 stycznia mają zostać wznowione negocjacje ze stroną czeską w sprawie Turową. PGE odrzuca też zarzuty Zittau o wpływie kopalni na to miasto.

Negocjacje
O powrocie do stołu negocjacyjnego poinformowała szefowa resortu środowiska i klimatu - Anna Moskwa. Warto przy tym dodać, że naszej stronie pozostały raptem trzy tygodnie na zawarcie porozumienia. Wstępnie, 3 lutego ma zostać przedstawiona opinia Rzecznika Generalnego w sprawie czeskiej skargi na działalność KWB Turów, jak i samego funkcjonowania kopalni - więcej o tym w odnośniku na dole artykułu.

Szefowa MKiŚ w poniedziałek w telewizji Trwam przekazała, że w przyszłym tygodniu miałoby dojść do spotkania ze stroną czeską ws. konfliktu wokół funkcjonowania kopalni Turów.

"Liczę, że w czasie kolejnego spotkania, ono jest zaplanowane (...) na 18 stycznia z panią minister Hubaczkową (czeska minister środowiska Anna Hubaczkowa - PAP) będziemy w stanie dojść do porozumienia" - powiedziała minister Moskwa.

Zittau
O sprawie pisze BiznesAlert.pl:

W toku starań o przedłużenie koncesji kopalni KWB Turów do 2044 strona polska przeprowadziła badania geotechniczne na bazie danych na terenie Polski w latach 1980-2014. Analiza tych danych wykazała że sytuacja w Polsce oraz w regionie graniczącym z Niemcami jest stabilna.

– W związku z tym niemożliwe jest, aby na przyległym obszarze po stronie niemieckiej osiadania pochodzące od odwadniania i działalności górniczej Kopalni Turów były większe. Nie bez znaczenia na wielkość osiadań na obszarze RFN ma eksploatacja w byłej kopalni odkrywkowej Olbersdorf oraz zjawiska geotechniczne zachodzące w wyniku prowadzonego wydobycia w starej podziemnej kopalni węgla brunatnego na obszarze dzisiejszego miasta Zittau – zaznacza Polska Grupa Energetyczna (PGE) w komentarzu dla BiznesAlert.pl.

Na tym nie koniec:

Starania i wypowiedzi Thomasa Zenkera oraz posłanki Antonii Mertsching nie były artykułowane przez stronę niemiecką, gdy strony konsultowały się dwustronnie w tej sprawie we wrześniu 2019 roku. Konsultacje te poprzedzały wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia „Kontynuacja eksploatacji kopalni węgla brunatnego Turów”, przypomina PGE. Uczestnikiem tych konsultacji był także przedstawiciel Urzędu Górniczego Saksonii. W protokole zapisano dokładnie uzgodnienia ze stroną niemiecką, która oświadczyła — że nie zgłasza uwag do zagadnień związanych z obniżeniem zwierciadła wód podziemnych oraz obniżeniem terenu.

– Zgodnie z zapisami protokołu uzgodnień ww. spotkania, strona niemiecka oświadczyła, że nie zgłasza uwag do zagadnień związanych z obniżaniem zwierciadła wód podziemnych oraz obniżaniem terenu – podkreśla PGE.

Cały artykuł tutaj: Fedorska: Czy Turów szkodzi niemieckiemu Zittau?