Bogatyńska ośmiornica — dlaczego tyle to trwa?

15 lutego miną trzy lata od zatrzymania bogatyńskich samorządowców w związku z tak zwaną „ośmiornicą”. Już dawno skończyły się areszty dla głównych podejrzanych i nadal nic się nie dzieje. Pojawiają się nawet głosy, że niektórzy podejrzani mają zostać oczyszczeni z zarzutów! Prokuratura Krajowa widzi to jednak inaczej.

15 lutego miną trzy lata od zatrzymania bogatyńskich samorządowców w związku z tak zwaną „ośmiornicą”. Już dawno skończyły się areszty dla głównych podejrzanych i nadal nic się nie dzieje. Pojawiają się nawet głosy, że niektórzy podejrzani mają zostać oczyszczeni z zarzutów! Prokuratura Krajowa widzi to jednak inaczej.

Ile czasu potrzeba, żeby sprawa trafiła w końcu na sądową wokandę? Przecież ta afera rozpalała przez swoje polityczne konotacje również media ogólnopolskie. Wciąż jednak nie ma aktów oskarżenia, a patrząc na pojawiające się komentarze, ludzie zaczynają wątpić, czy znajdzie swój finał w sądzie.

Jak się jadnak okazuje — postępowanie wciąż jest w toku, a tak sytuację komentuje Prokuratora Krajowa:

Prokuratura krajowa (dokładnie: jeden z zamiejscowych wydziałów we Wrocławiu) prowadzi od trzech lat śledztwo w sprawie działalności zorganizowanej grupy przestępczej, która przez kilka lat działała na terenie gminy Bogatynia. Proszę o odpowiedź, na jakim etapie jest obecnie śledztwo w tej sprawie?

Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu nadzoruje śledztwo prowadzone przez Centralne Biuro Śledcze Policji przeciwko Andrzejowi G. który jest podejrzany m.in. o przyjmowanie i żądanie korzyści majątkowych, niegospodarność na szkodę Gminy Bogatynia, jak również niegospodarność na spółek prawa handlowego, których udziałowcem była wskazana Gmina oraz poświadczania nieprawdy w dokumentacji urzędowej. Postępowanie ma charakter wielowątkowy i obejmuje kilkudziesięciu podejrzanych. Zarzuty dotyczą m.in udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienia obowiązków służbowych, poświadczania nieprawdy i posługiwania się fałszywym dokumentem, pomoc w niedopełnieniu obowiązków służbowych i poświadczenia nieprawdy, działanie na szkodę spółki, przyjmowanie korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej, udzielanie korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną.

Co jest przyczyną tak powolnego działania prokuratury w tej sprawie?

W toku postępowania prokurator wykonuje czynności procesowe w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy, a także zebrania, zabezpieczenia i w niezbędnym zakresie utrwalenia dowodów dla sądu.

Kiedy prokurator planuje wniesienie aktu oskarżenia do sądu?

Termin zakończenia postępowania uzależniony jest od wykonania przez prokuratora zaplanowanych czynności procesowych i wyjaśnienia wszystkich okoliczności będących przedmiotem postępowania.

Jakie czynności procesowe są jeszcze zaplanowane?

Z uwagi na dobro postępowania na obecnym etapie nie udzielamy bliższych informacji, co do przedmiotu i zakresu prowadzonych lub planowanych czynności.

Wyglada więc na to, że o bogatyńskiej ośmiornicy organy ścigania nie zapomniały. Spraw trwa, a podejrzani w dalszym ciagu muszą siedzieć jak na rozżarzonych węglach. Cieżko też mówić o ewentualnym oczyszczeniu głównych podejrzanych, wobec których zastosowano środek w postaci tymczasowego aresztowania. Gdyby tak było, to wiązałoby się z olbrzymim odszkodowaniem z budżetu państwa.