Rodzina, ale tylko na papierze. Nie zawsze musisz za nią płacić.

Czasami niespodziewanie otrzymujesz decyzję z Domu Pomocy Społecznej, z której dowiadujesz się, że masz ponosić opłatę za członka rodziny w domu pomocy społecznej. Ze zdziwieniem odkrywasz, że przyszło Ci ponosić koszty za rodzica, który rodzicem był i jest tylko w akcie urodzenia. Bo porzucił Cię, zaniedbywał, nie wychowywał, nie utrzymywał żadnego kontaktu etc.

Czasami niespodziewanie otrzymujesz decyzję z Domu Pomocy Społecznej, z której dowiadujesz się, że masz ponosić opłatę za członka rodziny w domu pomocy społecznej. Ze zdziwieniem odkrywasz, że przyszło Ci ponosić koszty za rodzica, który rodzicem był i jest tylko w akcie urodzenia. Bo porzucił Cię, zaniedbywał, nie wychowywał, nie utrzymywał żadnego kontaktu etc.

​Czujesz, że nie jest to do końca sprawiedliwe i nie godzisz się z decyzją organu. Masz do tego prawo, a dobra wiadomość jest taka, że prawo idzie Ci z pomocą. W tym przypadku ustawa o pomocy społecznej.
​Często zdarza się, że organ wbrew tej ustawie nie przeprowadza postępowania administracyjnego wobec wszystkich osób, które powinny wziąć udział w postępowaniu. Przede wszystkim organ w pierwszej kolejności powinien ustalić pełny krąg osób potencjalnie zobowiązanych tj. gdy nie ma małżonka — powinien ustalić wszystkich zstępnych (wszystkie dzieci i wnuki).

​Organ często ogranicza się do ustalenia osób, które jest mu najłatwiej znaleźć i z nimi przeprowadza wywiad środowiskowy. Nie można jednak pominąć, że zgodnie z ustawą o pomocy społecznej „wysokość opłaty za pobyt mieszkańca domu w domu pomocy społecznej, ustala się proporcjonalnie do liczby osób obowiązanych do jej wnoszenia”.

Co to oznacza? Że nie jesteś sam. I jeśli masz dzieci i rodzeństwo, które również posiada dzieci, to obowiązek poniesienia kosztów obciąża Was proporcjonalnie.​

Zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 18 czerwca 2020 r. o sygn. akt. II SA/Bk 97/20 „w sytuacji, gdy występują w sprawie zstępni, którzy potencjalnie mogą być obciążeni kosztami opłat, to organ winien prowadzić postępowanie jednocześnie w stosunku do wszystkich osób należących do tego samego kręgu osób zobowiązanych do ponoszenia opłaty na pobyt. Osoby te powinny być zawiadamiane o wszczęciu postępowania i powinny być stronami tego postępowania, a także ich wszystkich powinna dotyczyć decyzja w sprawie ustalenia obowiązku odpłatności za pobyt mieszkańca w domu pomocy społecznej”.

Powyższe dotyczy sytuacji, gdy poczuwasz się do obowiązku ponoszenia choćby częściowo opłaty za pobyt w domu opieki i masz możliwość uiszczania tej opłaty.

A co jeśli sam borykasz się z chorobą lub jesteś osobą bezrobotną? Albo zostałeś porzucony przez rodzica i praktycznie się nie znacie.
Wtedy właśnie można skorzystać ze zwolnienia z opłaty za pobyt w domu pomocy społecznej, gdyż jak stanowi ustawa o pomocy społecznej można zwolnić osobę z opłaty, gdy „występują uzasadnione okoliczności, zwłaszcza długotrwała choroba, bezrobocie, niepełnosprawność, śmierć członka rodziny, straty materialne powstałe w wyniku klęski żywiołowej lub innych zdarzeń losowych”.​

Zgodnie z orzecznictwem sądów administracyjnych, istotna dla zaistnienia obowiązku poniesienia kosztów pobytu w domu opieki, jest istniejąca więź emocjonalna. Zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 13 czerwca 2019 r. o sygn. akt III SA/Kr 287/19 wobec braku więzi emocjonalnej pomiędzy stroną a matką, braku wsparcia tej ostatniej i udziału w procesie wychowawczym, poczucie krzywdy i niesprawiedliwości są szczególnymi okolicznościami, o których mowa w art. 64 u.p.s.

Czyli mówiąc prościej, jeśli rodzic nie wspierał Cię, nie brał udziału w procesie wychowawczym i wskutek tego nie masz z nim więzi emocjonalnej, wynikające z tego poczucie krzywdy i niesprawiedliwości będą okolicznościami, które organ powinien wziąć pod uwagę, wydając decyzję.

Zachowanie rodzica polegające na ignorowaniu dziecka, nieuczestniczenie w żaden sposób życiu dziecka, odwrócenie się od dziecka i jego rodziny niewątpliwie może wywołać ogromne poczucie krzywdy i niesprawiedliwości, a to powinno zostać uznane za szczególne okoliczności i powinno zostać wzięte pod uwagę przez organ.
Warta zauważenia jest również sytuacja, w której w zamian za dożywotnią opiekę starsza osoba przekazuje w drodze darowizny mieszkanie jednemu z członków rodziny np. wnukowi. Życie jednak pokazuje, że obdarowane osoby nie zawsze wywiązują się z powinności wobec darczyńcy i np. oddają niedołężną osobę do domu opieki. Jednocześnie nie poczuwają się do ponoszenia kosztów pobytu, co skutkuje szukaniem przez organ osób odpowiedzialnych, których można by obciążyć kosztami.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w sprawie o sygn. akt III SA/Kr 409/15 uznał, że „nie sposób przejść obojętnie wobec powstałej niepokojącej tendencji powodującej wykorzystanie osób starszych, chorych i niepełnosprawnych przez osoby przejmujące bezpłatnie (bez żadnych zobowiązań) ich dorobek życiowy i przerzucający ciężar utrzymania tych osób na inne osoby, gminę czy ogólnie rzecz biorąc społeczeństwo”.
W takich sytuacjach Ośrodek Pomocy Społecznej posiada legitymację, aby wystąpić do Prokuratury, by ta z kolei wystąpiła do Sądu o zmianę zakresu opieki, do jakiej zobowiązany był obdarowany, a wynikającej z umowy dożywocia na rentę, która pokryłaby brakującą część opłaty za pobyt w DPS.

Każda sytuacja wymaga jednak indywidualnego rozważenia.