Wystąpiliśmy do Wód Polskich z prośbą o reakcję w sprawie porzuconego wraku przy Nysie Łużyckiej w Zgorzelcu. Pojazd stał się już nie lada atrakcją, ale nie o takie atrakcje w Zgorzelcu powinno nam chodzić... Jak się okazuje, prowadzone są czynności zmierzające do jego usunięcia, trwa to jednak tak długo ze względu na procedury i ilość zaangażowanych instytucji…
Wody Polskie już od momentu potwierdzenia pojawienia się pojazdu nad brzegiem Nysy Łużyckiej w rejonie mostu Staromiejskiego w Zgorzelcu podjęły szereg działań zmierzających do niezwłocznego usunięcia wraku. Na początku lutego 2022 roku Nadzór Wodny w Zgorzelcu skierował prośbę do Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu o ustalenie właściciela samochodu, podanie informacji czy auto nie jest przedmiotem przestępstwa oraz podjęcie działań zmierzających do usunięcia wraku na podstawie ustawy Prawo o ruchu drogowym, art. 50a, ust. 1, który dotyczy usuwania pojazdów bez tablic rejestracyjnych lub nieużywanych.
Dopiero pod koniec marca policjanci poinformowali, że samochód nie figuruje w rejestrach jako utracony, ale jego usunięcie nie zostanie przeprowadzone z uwagi na fakt, iż auto znajduje się poza drogą publiczną. W wyniku podjętych dalszych czynności, we współpracy z Burmistrzem Miasta Zgorzelec, Wody Polskie otrzymały informację, że dane właściciela pojazdu mogą być udostępnione przez Starostwo Powiatowe w Zgorzelcu.
Obecnie oczekujemy na przekazanie tych danych na podstawie pisemnego wniosku. Po ich uzyskaniu wystąpimy do właściciela pojazdu z nakazem usunięcia wraku w określonym krótkim terminie. W przypadku braku reakcji usuniemy w najbliższym czasie auto na koszt własny za pomocą specjalistycznego sprzętu oraz zabezpieczymy je jako cudzą własność.
Następnie na drodze prawnej będziemy domagać się zwrotu poniesionych kosztów oraz uzyskania decyzji o możliwości zezłomowania samochodu. Jednocześnie, z uwagi na potencjalne zagrożenie środowiska, w porozumieniu ze strażą pożarną, już od momentu pojawienia się wraku prowadzony jest monitoring lokalizacji.