Podczas majówki pędził A4 ponad 200 km/h

Jazda samochodem z nadmierną prędkością, to nie tylko ryzyko utraty prawa jazdy, ale przede wszystkim zagrożenie dla życia i zdrowia kierowcy oraz innych uczestników ruchu – wiemy to wszyscy. Szczególnie niebezpieczne są sytuacje, do których dochodzi w obszarze zabudowanym lub na drogach szybkiego ruchu, gdzie konsekwencje mogą być bardzo poważne i nieodwracalne w skutkach. Wyraźnie nie wziął tego pod uwagę przemieszczający się autostradą A4 kierowca Mustanga, bo jechał z prędkością 203 km/h w miejscu, gdzie nie powinien przekroczyć 110 km/h. Został zatrzymany przez dolnośląskich policjantów ze specjalnej grupy ,,SPEED’’, którzy prowadzili wzmożone działania kontrolne podczas tegorocznej majówki. Na szczęście tym razem nie doszło do kolejnej tragedii na drodze i interwencja ta zakończyła się dla kierowcy mandatem w wysokości 2.5 tys. złotych, a do jego indywidualnego konta dopisanych zostało 15 punktów karnych.

Jazda samochodem z nadmierną prędkością, to nie tylko ryzyko utraty prawa jazdy, ale przede wszystkim zagrożenie dla życia i zdrowia kierowcy oraz innych uczestników ruchu – wiemy to wszyscy. Szczególnie niebezpieczne są sytuacje, do których dochodzi w obszarze zabudowanym lub na drogach szybkiego ruchu, gdzie konsekwencje mogą być bardzo poważne i nieodwracalne w skutkach. Wyraźnie nie wziął tego pod uwagę przemieszczający się autostradą A4 kierowca Mustanga, bo jechał z prędkością 203 km/h w miejscu, gdzie nie powinien przekroczyć 110 km/h. Został zatrzymany przez dolnośląskich policjantów ze specjalnej grupy ,,SPEED’’, którzy prowadzili wzmożone działania kontrolne podczas tegorocznej majówki. Na szczęście tym razem nie doszło do kolejnej tragedii na drodze i interwencja ta zakończyła się dla kierowcy mandatem w wysokości 2.5 tys. złotych, a do jego indywidualnego konta dopisanych zostało 15 punktów karnych.

Wszyscy chcielibyśmy podróżować maksymalnie bezpiecznie, a szczególnie jeśli podróżujmy z bliskimi nam osobami, dlatego też dolnośląscy policjanci oprócz prowadzonych działań oraz akcji prewencyjnych, stale przypominają kierowcom o tym, że nadmierna prędkość, to nadal jedna z głównych przyczyn tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Nie może być więc taryfy ulgowej dla osób, które nie stosują się do ograniczeń prędkości – zwłaszcza w terenie zabudowanym lub na drogach szybkiego ruchu, gdzie konsekwencje takich zachowań mogą być bardzo poważne oraz nieodwracalne w skutkach.

Takie sytuacje jednak się zdarzają, a policjanci ujawniają niemal każdego dnia osoby, które swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem zagrażają innym. Tak było też w czasie majowego weekendu, gdzie wideorejestrator w radiowozie specjalnej grupy ,,SPEED’’ z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, zarejestrował poczynania kierowcy Mustanga, który jechał autostradą A4.

Podróż ta mogła zakończyć się tragicznie, bo kierowca pędził z prędkością 203 km/h, a zgodnie z przepisami nie powinien przekraczać w tym miejscu 110 km/h.

Został na szczęście w porę zatrzymany przez policjantów i nie doszło do poważnego zdarzenia z jego udziałem. 36-latek oprócz mandatu w wysokości 2,5 tys. złotych ,,zdobył’’ dodatkowe 15 punktów karnych do swojego indywidualnego konta.

Film z wideorejestratora tutaj klik-klik

Pamiętajmy o tym, że niezależnie, gdzie jedziemy i ile mamy na to czasu, nie może nam zabraknąć rozsądku i rozwagi na drodze, bo to podstawa każdej bezpiecznej podróży. Lepiej dojechać do miejsca docelowego kilka minut później, ale za to bezpiecznie.

Źródło: Policja Dolnośląska