Zrobiliśmy Dzień Dziecka - Zgorzelec dla Lądka Zdrój!
To był już nasz drugi nasz wyjazd z prezentami dla dzieci do Lądka Zdrój po powodzi, która we wrześniu 2024 roku dotknęła Kotlinę Kłodzką. Kiedy 6 grudnia 2024 r. jechałam z Agatą i Tomkiem Góralem, obraz zniszczeń był przerażający, może też i pora roku miała jeszcze na to wpływ. Teraz blisko po pół roku od tej tragedii jadąc tą samą drogą, można było zobaczyć, jak jeszcze długo potrwa powrót do normalnego życia.
Życie jednak toczy się dalej, a mieszkańcy Lądka Zdrój starają się, jak bardzo jest to możliwe, celebrować każdy dzień, a zwłaszcza taki, który przyniesie uśmiech na twarzy dzieci. Wszyscy byliśmy dziećmi i wiemy, jak bardzo czeka się, nie tylko na prezent, ale na poczucie bezpieczeństwa i miłości ze strony dorosłych. Dlatego, jeżeli jest tylko szansa, żeby pomóc, to robimy to, bo zawsze jesteście Państwo z nami. I tak było tym razem, za co bardzo, bardzo dziękujemy:
Caritasowi Zawidów, Cerkwi Prawosławnej w Zgorzelcu, Miejskiej Bibliotece Publicznej w Zgorzelcu, Urzędowi Miasta Zgorzelec. Transgranicznemu Uniwersytetowi III Wieku w Zgorzelcu, Przedszkolu Publicznemu NR 9 w Zgorzelcu, Amore Mio Gelato Manufaktura Lodów, firmie corelik.com, Karinie z Trójcy oraz wszystkim, którzy dołączyli do nas.
„Pani Doroto,
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za obdarowanie naszych dzieciaczków prezentami od Państwa. Prezenty trafiły i jeszcze trafią do dzieciaczków, które zaangażowane były w występy podczas obchodów Dnia Dziecka i w zajęcia które Centrum Kultury i Rekreacji realizuje dla dzieci oraz do dzieciaczków, o których wiemy, że są najbardziej potrzebujące i ucierpiały w powodzi.”
Pozdrawiamy i jeszcze raz dziękujemy.
Agnieszka Mozer
Centrum Kultury i Rekreacji w Lądku Zdrój
Niestety nie tylko powódź zabiera wszystko, robi to też wojna, która nadal trwa na Ukrainie, dlatego nasza pomoc również jest wysyłana tam z myślą o dzieciach, które zawsze najbardziej cierpią w obliczu wojny. Transport do domów dziecka i cywili w pobliżu frontu pojedzie po 15 czerwca.
#dziewczynyzokrzei
Dorota Tyniec