W środę (18.06) wieczorem policjanci pełniący służbę na moście granicznym w Hagenwerder (Görlitz) zwrócili uwagę na rowerzystę. Mężczyzna, jadąc chodnikiem w kierunku Niemiec, miał najwyraźniej problemy z utrzymaniem równowagi.
Na oczach funkcjonariuszy rowerzysta zjechał z chodnika i przejechał przez całą szerokość jezdni. Po dotarciu do pasa wyjazdowego zsiadł z roweru i usiadł na chodniku. Następnie zdjął kilka elementów ubrania i otworzył puszkę piwa.
Przyczyna jego „dziwnego zachowania” szybko wyszła na jaw podczas kontroli tożsamości. Polak wyraźnie przesadził z alkoholem. Wynik pomiaru alkomatem wyniósł rekordowe 4,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
40-latka przejęli policji z Görlitz, którzy wszczęli przeciwko niemu dochodzenie w sprawie podejrzenia jazdy pod wpływem alkoholu.