Każdy alarm jest inny i chociaż można na czacie sprawdzić, gdzie mogą uderzyć drony czy spaść rakiety, to nie znaczy, że ludzie i miasto nie ucierpi.
Tak rozpoczyna się kolejny dzień w Kijowie i mimo trwającej wojny ludzie chcą namiastki „normalności”: jadą do pracy, dzieci idą do szkoły, a służby próbują opanować skutki ostatniego rosyjskiego ataku. Jest też inne życie w Kijowie, które pozwala, chociaż na chwilę zapomnieć o wojnie.
Ludzie chodzą do restauracji, kina na wystawy czy koncerty, które się odbywają w kijowskim metrze, to jest celebrowanie życia i sposób, że trzeba nauczyć się żyć z wojną i przetrwać.
My Polacy znamy takie sceny na szczęście tylko z filmów.
Dla mieszkańców Kijowa każdy alarm oznacza nie tylko strach o życie bliskich i swoje, ale również czy będzie gdzie wrócić, kiedy ucichną syreny.
Stąd też takie powiedzenie:
„My wsi cili”, co można rozumieć na dwa sposoby: wszyscy jesteśmy cali/wszyscy jesteśmy celami.
Są szpitale, osiedla i rejony miasta, które uległy zniszczeniu, ale są też takie, które cały czas opierają się wojnie. Na jednym z nich mieszka nasza znajoma, nauczycielka, pedagog szkolny Żenia, której mąż walczy od wybuchu wojny.
Kiedy wysyłamy transport, zawsze staramy się podać również paczkę do Żeni. Tym razem chcemy pomóc Żeni i jej sąsiadom w bloku. Mieszkają tam ludzie starsi, często samotni, którzy wspierają się wzajemnie, ale każda pomoc, jaka do nich dociera, jest na wagę złota.
Miałyśmy się okazje przekonać się o tym 2 lata wcześniej, kiedy dotarły do nas zdjęcia od mieszkańców bloku, w którym mieszka nasza Żenia. Nawet nie wiem, czy wszyscy jeszcze żyją.
Dlatego teraz jest gorąca prośba do Państwa o pomoc zorganizowaniu paczek dla zwykłych mieszkańców Kijowa.
Co zbieramy: środki czystości, środki higieny osobistej, żywność, kawa herbata, środki opatrunkowe,leki bez recepty np. p/bólowe, świeczki, latarki, słodycze, karma dla zwierząt.
Jesteśmy w sobotę 12 i niedziele 13 lipca od godziny 12 do 16 u naszych przyjaciół Amore Mio Gelato Manufaktura Lodów ul. Kościuszki
(Park Paderewskiego).
Bardzo dziękujemy i do zobaczenia !!
#dziewczynzokrzei
Kontakt 604514662
Dorota Tyniec