Piątkowy blackout u naszych południowych sąsiadów

W piątek (4.04) sporo pracy mieli strażacy w okręgu libereckim. W związku z awarią linii przesyłowej wysokiego napięcia V411 doszło do olbrzymiego paraliżu za nasza południową granicą.

W piątek (4.04) sporo pracy mieli strażacy w okręgu libereckim. W związku z awarią linii przesyłowej wysokiego napięcia V411 doszło do olbrzymiego paraliżu za nasza południową granicą.

W piątek tuż po godzinie 12:00 w regionie libereckim doszło do ogromnej przerwy w dostawie energii elektrycznej. Do godziny 15 strażacy interweniowali w zdarzeniach związanych głównie z ratowaniem osób z zamkniętych pomieszczeń, głównie w windach. Łącznie zanotowano 32 takie przypadki.

Ponadto we współpracy z jednostkami OSP przygotowano 14 zastępczych źródeł energii elektrycznej, mowa o Libercu (9) i Czeskiej Lipie (3). Działania te dotyczyły niesienia pomocy osobom podłączonym do respiratorów, jak i poddanym terapii tlenowej.

W dwóch przypadkach jednostki zostały wezwane do fałszywego alarmu wywołanego uruchomieniem elektrycznej sygnalizacji pożarowej, z powodu awarii zasilania. Dostawy prądu zostały przywrócone około godziny 17.

Załączona grafika pokazuje ilość interwencji.

Źródło: Straż Pożarna Kraju Libereckiego