Nieudana wizyta Roberta Bąkiewicza w Bogatyni
Wczoraj w Bogatyni odbyło się spotkanie lidera Ruchu Obrony Granic - Roberta Bąkiewicza z sympatykami. Jak się okazało, to zostało sparaliżowane protestem mieszkańców przeciwnych tej wizycie, a teraz policja wszczęła postępowanie w ramach nielegalnego zgromadzenia, co zresztą zarzucane jest organizatorom z obu stron wczorajszych protestów.
Robert Bąkiewicz o spotkaniu w Bogatyni:
Wspaniała atmosfera dziś w Bogatyni!
Mimo wściekłego wycia folksdojczów, pokazaliśmy determinację Ruchu Obrony Granic. Dziękuję wszystkim za obecność.
To jednak było zagłuszane głośnymi okrzykami i wuwuzelami przeciwników. Według relacji ze spotkania mieszkańcy uniemożliwili spotkanie Bąkiewicza w domu kultury. Padały zarzuty o hipokryzji członków ROG, którzy „pilnują” polsko-niemieckiej granicy przed podsyłanymi przez Niemców migrantami, pracując przy tym po drugiej stronie Nysy Łużyckiej.
Jak się na koniec okazało, policja wobec obu zgromadzeń wszczęła postępowanie:
Dzisiaj na terenie Bogatyni funkcjonariusze Policji podjęli interwencje w związku z dwoma zgromadzeniami, które odbyły się niezgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy Prawo o zgromadzeniach. W obu przypadkach organizatorzy nie dopełnili wymaganych formalności, co skutkowało ich uznaniem za zgromadzenia nielegalne.
Policjanci, obecni na miejscu, podejmowali działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa zarówno uczestnikom zgromadzeń, jak i osobom postronnym. Naszym priorytetem było niedopuszczenie do eskalacji napięcia oraz zapewnienie porządku publicznego w rejonie zdarzeń. Dzięki zdecydowanej, ale wyważonej postawie funkcjonariuszy, nie doszło do poważniejszych incydentów.
Podczas działań zastosowano środki prewencyjne — m.in. kierowano komunikaty o obowiązującym stanie prawnym, wzywano do opuszczenia miejsca zgromadzenia, a także podejmowano indywidualne rozmowy z uczestnikami. W przypadku osób niestosujących się do poleceń funkcjonariuszy podjęto adekwatne czynności służbowe. Uczestnicy tych nielegalnych zgromadzeń zostali wylegitymowani, a wobec organizatorów zostaną sporządzone wnioski o ukaranie do sądu w związku z tym, że naruszyli prawo.
Policja przypomina, że organizowanie i uczestniczenie w nielegalnych zgromadzeniach jest naruszeniem obowiązującego prawa. Każde zgromadzenie publiczne powinno być wcześniej zgłoszone i zorganizowane zgodnie z przepisami ustawy Prawo o zgromadzeniach. Działania o charakterze samozwańczym, niezapowiedziane i pozbawione wymaganych zezwoleń, niosą ryzyko zakłócenia porządku publicznego, zagrożenia dla bezpieczeństwa osób postronnych oraz eskalacji konfliktów.
Zdecydowanie reagujemy na wszelkie próby organizowania nielegalnych zbiorowisk, niezależnie od ich deklarowanego celu. Każdy przypadek łamania przepisów spotyka się z odpowiednią reakcją służb. Naszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego – dlatego każda tego typu sytuacja jest monitorowana i analizowana, a osoby łamiące prawo pociągane są do odpowiedzialności.
Apelujemy do wszystkich obywateli o rozsądek i przestrzeganie obowiązujących norm prawnych. Wspólnie dbajmy o bezpieczeństwo i poszanowanie porządku publicznego.
Zdjęcia: profil Roberta Bąkiewicza na X-ie / Facebook - Policja Dolnośląska