Mieszkaniec Radomia aresztowany w związku z przestępstwem, które popełnił na terenie województwa dolnośląskiego. 29-latek jest oskarżony o popełnienie oszustwa na szkodę mieszkanki powiatu bolesławieckiego, która w przekonaniu, że pomaga córce, straciła 130 tysięcy euro. Podejrzanemu grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W wrześniu br. zakończono postępowanie prowadzone przez funkcjonariuszy Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu, dotyczące oszustwa metodą „na policjanta”, w wyniku którego pokrzywdzona straciła mienie znacznej wartości.
Intensywne działania bolesławskich policjantów, w tym analiza nagrań z monitoringu oraz danych telekomunikacyjnych, szczegółowe ustalenia operacyjne i przesłuchania świadków, doprowadziły do zidentyfikowania i zatrzymania sprawcy.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na odtworzenie sposobu działania 29-letniego podejrzanego, który w styczniu 2025 roku przyjechał do Bolesławca z góry powziętym planem działania.
Osoby, z którymi współpracował, skontaktowały się telefonicznie z pokrzywdzoną, podszywając się pod policjanta, prokuratora oraz córkę ofiary. Poinformowały ją o rzekomym wypadku drogowym i pilnej potrzebie przekazania gotówki na kaucję. Przestępcy, manipulując pokrzywdzoną, doprowadzili ją do niekorzystnego rozporządzania mieniem, w wyniku czego kobieta przekazała 29-latkowi 130 tysięcy euro, co stanowi równowartość prawie 550 tysięcy złotych.
Przy współpracy z Policją z Radomia, 30 sierpnia br. zatrzymano 29-latka, który przez ostatnie miesiące ukrywał się, zdając sobie sprawę, że jest poszukiwany przez organy ścigania.
Czynności były prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu, a tamtejszy sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu oszusta.
Sprawa została zakończona aktem oskarżenia i przekazana do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze.
29-letniemu mieszkańcowi Radomia grozi teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Dolnośląska