W tym tygodniu dwa tematy zdominowały naszą stronę, jeżeli chodzi o komentarze. Pierwszym to wmurowanie kapsuły czasu przy remoncie Stadthalle w Görlitz, a drugi dotyczy interwencji niemieckiej policji federalnej względem Polki, przy której znaleziono „nielegalny” gaz.
Jeżeli myślicie, że komentujący cieszą się, inwestycją u naszych zachodnich sąsiadów, to mocno się zdziwicie. Większości wpisów poświęcona jest Burmistrzowi Zgorzelca, któremu zarzuca się, że nie za wiele się robi w mieście, w którym rządzi. Jeden z piszących przypomina, że przecież podczas prac na „najsławniejszej” ulicy w przygranicznym mieście, czyli Bohaterów Getta, na początku remontu, nie zapraszano jakoś władz Görlitz.
W każdym razie nie rozpisując się za bardzo, zdecydowaną większość wpisów można spuentować w następujący sposób: burmistrzu, byłeś w Görlitz, zobaczyłeś, jak się tam inwestuje, remontuje, buduje? To teraz w podobny sposób działaj w Zgorzelcu!
Nie zabrakło też wpisu, który nas zaskoczył. Według jednego z komentujących, rozpoczęta przy Stadthalle inwestycja, tak naprawdę, ma na celu „zamaskować” podziemia łączące tamtejszy zabytek ze zgorzeleckim MDK…
Najwięcej komentarzy - patrząc też na „naszego” Facebooka- wzbudziła sprawa interwencji na moście Staromiejskim gdzie Polka, przy której ujawniono gaz bez „właściwych” oznaczeń, musiała się mocno tłumaczyć.
Jak się okazuje, o czym piszecie głównie na Facebooku, już wielu z Was miało podobne historie i za pojemnik z gazem czekała długa, papierowa procedura, bardzo często zakończona wysoką grzywną. Nas jednak najbardziej rozbawił wpis Ali, która odpisała innemu użytkownikowi, który informował, że dostał ponad 600 euro kary, za „nielegalny” gaz, w następujący sposób:
Takim mandatem to mnie kiedyś ukarali za nóż kuchenny w bagażniku, po powrocie od znajomych z grilla…
Więc jak widzicie, wybierając się do Niemiec, warto mieć ze soba co najwyżej gwizdek. W razie ewentualnego napadu zawsze będziemy mogli głośno gwizdać, licząc, że ktoś może usłyszy i zdecyduje się przyjść nam z pomocą…