Bog-Tur: rajd andrzejkowy w Karkonoszach

29 i 30 listopada liczna grupa członków stowarzyszenia Bog-Tur wybrała się do schroniska Odrodzenie położonego 1236 m n.p.m. aby świętować wyjątkowe Andrzejki w górskim klimacie.

29 i 30 listopada liczna grupa członków stowarzyszenia Bog-Tur wybrała się do schroniska Odrodzenie położonego 1236 m n.p.m. aby świętować wyjątkowe Andrzejki w górskim klimacie.

Najpierw dotarliśmy do schroniska Odrodzenie, gdzie zostawiliśmy cięższe plecaki i przygotowaliśmy się do pierwszej trasy. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy w stronę wodospadów Białej Łaby. Zimowa aura sprawiła, że kaskady i potoki były częściowo skute lodem, tworząc przepiękne lodospady i malownicze formacje lodowe. Trasa prowadziła wzdłuż doliny, a zimowa szata Karkonoszy od razu wprowadziła nas w wyjątkowy klimat wyprawy.

Po powrocie do schroniska czekał na nas długo wyczekiwany wieczór Andrzejkowy pełen zabaw, konkursów, wróżb oraz świetnego występu Marzenki i Mariusza.
W trakcie wieczoru przygotowaliśmy również niespodziankę urodzinową dla naszego Mariuszka. Wjechał niezwykły tort z jego wizerunkiem w górach, który wywołał ogromne wzruszenie i mnóstwo radości. Atmosfera była naprawdę magiczna. Połączenie Andrzejek, urodzin i górskiego klimatu sprawiło, że wieczór był absolutnie wyjątkowy.

Niedzielny poranek powitał nas najpierw mgłą, później piękną słoneczną pogodą i prawdziwym zimowym krajobrazem Karkonoszy. Po śniadaniu ruszyliśmy czerwonym szlakiem Głównym Szlakiem Sudeckim, prowadzącym malowniczym grzbietem gór. Wspaniałe panoramy towarzyszyły nam przez całą drogę.

Szczególne wrażenie zrobiły Śnieżne Kotły – monumentalne, polodowcowe ściany w zimowej szacie, które przypominały prawdziwą górską katedrę. Dalej przeszliśmy trasa zimową do schroniska Pod Łabskim Szczytem, skąd rozpoczęliśmy zejście do Szklarskiej Poręby. Śnieg, słońce i widoki sprawiły, że wędrówka była czystą przyjemnością.

To były dwa dni pełne magii, zimowych pejzaży, dobrego humoru, wspólnego świętowania i niezapomnianych chwil, które znów umocniły ducha naszego stowarzyszenia.

relacja: Barbara Otrociuk
zdjęcia: Marzena Drozdowska i inni uczestnicy

Źródło: UMiG Bogatynia