RIO przemaglowało Bogatynię i Zawidów

Niezły burdel macie koleżanki (i koledzy) w tej Bogatyni - tak parafrazując kultowy cytat z Seksmiji, można podsumować wyniki kompleksowej kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w tamtejszym samorządzie. Zupełnie inaczej jest w Zawidowie.

Niezły burdel macie koleżanki (i koledzy) w tej Bogatyni - tak parafrazując kultowy cytat z Seksmiji, można podsumować wyniki kompleksowej kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w tamtejszym samorządzie. Zupełnie inaczej jest w Zawidowie.

Nie ma co ukrywać, bogatyńscy radni mają spory problem po lekturze, przedstawionego im przez RIO wystąpienia pokontrolnego gospodarki finansowej gminy. Pisząc krótko, muszą wymyślić jak wpłynąć na burmistrza, żeby ten przeorganizował tamtejszy wydział finansowy. Wygląda bowiem na to, że nikt nad niczym tam nie panuje.

Co ciekawe – kontrolerów RIO również zbulwersowała sprawa ówczesnego samochodu służbowego robiącego za taksówkę, a o czym pisaliśmy wcześniej, ale po kolei.

W wystąpieniu pokontrolnym jest 14 wniosków poprzedzonych omówienie przebiegu kontroli. Po przeanalizowaniu uwag RIO można wyciągnąć wniosek, że w tamtejszym samorządzie jest bałagan pod względem organizacyjno - proceduralnym. Z tego też powodu dochodzi do niezachowywania należytych terminów, czy to choćby przy zwrotach wadium, czy zwrotu zabezpieczenia należytego wykonania umowy, a nawet spłaty pożyczek. RIO zwraca też uwagę na nieterminowe rozpatrzenie ulg w spłacie podatków. Czyli są to sprawy, które ewidentnie wskazują na słabą organizację pracy.

Są też zarzuty względem obsługi BIP, a nawet problemy z terminowym załatwianiem spraw, czy brakiem zawiadomień o niezałatwieniu sprawy w ustawowym terminie. Czyli absolutne abecadło administracji.

RIO ma też zastrzeżenia co do dodatków specjalnych. Zastępcy Burmistrza oraz Sekretarzowi dodatek specjalny przyznawano w sposób ciągły i nieprzerwany za wykonywanie tych samych obowiązków służbowych przez okres 4 lat, tj. niezgodnie z przywołanymi uregulowaniami (trzeba jednak przyznać, że tego typu zachowanie ma też miejsce w innych samorządach przyp.red.).

Izba podważyła też korzystanie z ówczesnego służbowego Volvo jako „prywatnej taksówka”. Określone w Instrukcji oraz powyższych umowach zasady użyczania do celów prywatnych składnika mienia komunalnego, jakim był samochód służbowy VOLVO model XC60 nr rej. DZG69602, pozostają w sprzeczności z zasadami gospodarowania mieniem komunalnym (art. 50 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym). Więcej na ten temat w odnośnikach na dole artykułu.

Całe wystąpienie tutaj klik-klik.

Zupełnie inaczej sprawa wygląda w Zawidowie. Tam nie ma się do czego przyczepić. Ostatecznie wystąpienie zakończono 5 punktami, które powinny zostać zrealizowane bez zbędnych problemów. Treść wystąpienia tutaj klik-klik.