Wczorajsza (29.12) interwencja niemieckich służb przy Moście Staromiejskim związana była z wyciekiem niezidentyfikowanej substancji do rzeki.
Do Nysy dostała się substancja w kolorze mlecznym i spowodowała śnięcie małych ryb. Według strony niemieckiej mogło to być coś emulsjo-ppodobnego lub środek czystości.
Jak podają tamtejsze media - szybkie badanie wykluczyło kwas. Strażacy postawili specjalistyczną zaporę, żeby substancja nie mogła się rozprzestrzeniać.