Dzisiaj w nocy zniszczono wystaw臋 antyaborcyjn膮 wywieszon膮 przy Ko艣ciele 艢w. Bonifacego. Przez blisko tydzie艅 wzbudza艂a ona wiele kontrowersji swoimi drastycznymi scenami. Co ciekawe ani Dzieknan Parafii ani inicjatorzy akcji nie chcieli wzi膮膰 odpowiedzialno艣ci za kampani臋 zas艂aniaj膮c si臋 kr贸tkim komentarzem zamieszczonym na stronie parafii.
Od kilku dni przy Ko艣ciele 艢w. Bonifacego stoi wystawa antyaborcyjna. Na ogromnych banerach widniej膮 drastyczne sceny rodem z niegdy艣 wydawanego pisma Z艂y. Celem akcji ma by膰 zapewne wzbudzenie dyskusji na temat usuwania ci膮偶y, kt贸re w rozumieniu Ko艣cio艂a Katolickiego jest r贸wne z morderstwem.
Niestety, ani Dziekan Ks. Maciej Weso艂owski, ani te偶 inicjator akcji (Odnowa w Duchu 艢w.) nie chcieli wypowiada膰 si臋 w tej sprawie. Nieoficjalnie wiadomo, 偶e w艣r贸d parafian znalaz艂y si臋 tylko dwie osoby, kt贸re wyrazi艂y ksi臋dzu sw贸j sprzeciw w tej sprawie.
- Na stronie parafii znajduje si臋 m贸j komentarz prezentowany podczas ka偶dej mszy 艣w. - stwierdzi艂 wczoraj ks. Dziekan Maciej Weso艂owski
Na stronie parafii czytamy: "Z inicjatywy Wsp贸lnoty Odnowy w Duchu 艢wi臋tym w艂膮czyli艣my si臋 w og贸lnopolsk膮 akcj臋 w obronie 偶ycia. Na placu przyko艣cielnym znajduje si臋 wystawa, kt贸ra szokuje, ale ukazuje bolesn膮 prawd臋 braku szacunku do 偶ycia pocz臋tego."
- Jestem przeciwna wystawie, kt贸ra znajduje si臋 w miejscu publicznym. Co innego gdyby znajdowa艂a si臋 na terenie ogrodzonym i niedost臋pnym dla wszystkich. W tym przypadku jest to nic innego, jak epatowanie okrucie艅stwem. Uwa偶am, ze je偶eli Ko艣ci贸艂 Katolicki chce skutecznie prowadzi膰 tak膮 kampani臋, to powinna ona mie膰 charakter pozytywny promuj膮c szcz臋艣liw膮 rodzin臋, czy og贸lnie poj臋te macierzy艅stwo. - stwierdzi艂a czytelniczka dziennika www.zgorzelec.info,
- Te zdj臋cia zamieszczone na terenie ko艣cio艂a 艣w. Bonifacego przedstawiaj膮 drastyczne obrazy aborcji (krew i zmasakrowane ma艂e cia艂ka). Bior膮c pod uwag臋 to, 偶e tamt臋dy codziennie przechadza si臋 beztrosko sporo dzieci, nie my艣l臋 aby by艂 to obraz jaki powinien zapami臋ta膰 10-latek. - komentuje inny czytelnik.
Wygl膮da na to, 偶e dzisiejszej nocy miarka si臋 przebra艂a, bo wi臋kszo艣膰 pr臋t贸w utrzymuj膮cych banery zosta艂a wygi臋ta uniemo偶liwiaj膮c dojrzenie "mocnych tre艣ci".
To nie pierwszy przypadek niszczenia wystaw w Polsce. Jak podaje portal wp.pl do podobnej sytuacji dosz艂o w sierpniu ub. roku na przystanku Woodstock:
"Nieznani sprawcy zniszczyli w nocy wystaw臋 antyaborcyjn膮. Ekspozycja znajdowa艂a si臋 przed wej艣ciem na teren Przystanku Woodstock. Do zaj艣cia dosz艂o przed godzin膮 4.00, gdy wi臋kszo艣膰 uczestnik贸w festiwalu spa艂a. Incydent obserwowa艂 Christian Miller z Niemiec. M贸wi艂, 偶e ca艂e ca艂e zaj艣cie trwa艂o oko艂o trzech minut i bra艂o w nim udzia艂 kilkana艣cie os贸b. - Byli ubrani na czarno i zamaskowani. Poci臋li plakaty, a potem poszli w stron臋 miasta - powiedzia艂."
Z punktu prawnego tego typu tre艣ci mog膮 by膰 mimo wszystko publikowane, gdy偶 nie naruszaj膮 zapis贸w kodeksu karnego.