Początek końca PKS-u?

Barbara Koper została wyznaczona przez sąd w Jeleniej Górze na syndyka, który prowadzi teraz sprawy zgorzeleckiego PKS-u. Firma został postawiona w stan upadłości i choć nie oznacza, to natychmiastowego zaprzestania działalności, to w najbliższych dniach ma się okazać jakie są dalsze plany wglądem spółki.

Barbara Koper została wyznaczona przez sąd w Jeleniej Górze na syndyka, który prowadzi teraz sprawy zgorzeleckiego PKS-u. Firma został postawiona w stan upadłości i choć nie oznacza, to natychmiastowego zaprzestania działalności, to w najbliższych dniach ma się okazać jakie są dalsze plany wglądem spółki.

Według pierwszych, jeszcze nieoficjalnych informacji, mówiono, że PKS zostanie postawiony w stan likwidacji. Jak się okazuje ogłoszono upadłość, co ma być korzystniejszym rozwiązaniem dla zatrudnionych tam pracowników. Pojawiające się informacje głosiły, że plan jest taki, żeby firma funkcjonowała przynajmniej do końca roku, jednak na na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, czy ta informacja się potwierdzi i czy okres nie zostanie diametralnie skrócony lub przedłużony.