Neonaziści zebrali się na „marsz graniczny”, aby wspólnie podjąć działania przeciwko migrantom. Niemieckie MSW potępiło patrole.
Niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych potępiło patrole prawicowych ekstremistów w Brandenburgii na granicy z Polską.
– Stanowisko jest bardzo jasne: państwo posiada monopol władzy – powiedział w Berlinie rzecznik ministerstwa. – W naszym państwie prawa nie ma miejsca na samosąd i przywłaszczanie sobie prywatnie funkcji publicznych. Ochrona granic jest wyłącznym zadaniem państwa – podkreślił rzecznik, dodając, że policja na miejscu panuje nad sytuacją.
O sprawie nasza redakcja pisała już tutaj klik-klik
Byli uzbrojeni
Brandenburska policja przeprowadziła akcję przeciwko neonazistom, którzy w niedzielę wieczorem, 24 października, zebrali się na „marsz graniczny”, aby wspólnie podjąć działania przeciwko migrantom. Funkcjonariusze namierzyli około 50 podejrzanych, którzy – według informacji policji – najwyraźniej poszli za wezwaniem skrajnie prawicowej partii III Droga (III. Weg). Policja zarekwirowała gaz pieprzowy, bagnet, maczetę i pałki. Przeciwko właścicielom tych przedmiotów wszczęto postępowanie karne, m.in. za używanie symboli antykonstytucyjnych organizacji.
Szlakiem białoruskim do Niemiec
Od tygodni przez Białoruś i Polskę dociera do Niemiec coraz więcej migrantów z Iraku, Syrii i innych krajów. Od początku roku policja federalna zarejestrowała 6657 nielegalnych wjazdów do Niemiec szlakiem białoruskim. Według najnowszych danych tylko od końca września do Niemiec przyjechało nielegalnie 4246 osób.
Źródło: Deutsche Welle